wtorek, 13 października 2015

Od Unlucky C.D. Rebeki - Przygotowania do zawodów

Kłusem wjechałyśmy do lasu,Harfan był naprawdę pięknym koniem,przez liście drzew padały roztańczone plamki światła,Szampan od czasu do czasu zarżał do Harfana a Harfan odpowiadał po paru sekundach.
-Może wyścig?. Zapytałam Rebekę.
-Okej,ja odliczam.Szampan bardzo lubił takie wyścigi,bo wtedy mógł zrobić z siebie wszystko i poczuć wiatr w grzywie.
-1...2.. . Ogiery naprężyły mięśnie.
-3!. Krzyknęła Becky i konie ruszyły,Szampan wyprzedził Harfana ale po chwili role sie odwróciły,konie był tak samo szybkie,przy ładnym dębie konie się zatrzymały.Była tam 3 metrowa przepaść.
-Skaczemy?. Zapytałam Becky,po chwili się zastanowiła i powiedziała.
-Jeżeli nasze konie dadzą rade...
<Becky?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz