Nordlicht wjechała pewnie na czworobok. Ukłoniłem się przed jury. Muzyka dochodziła z głośników. Zacząłem przejazd. Na początku jechałem galopem zebranym. Następnie przeszliśmy do kłusu wyciągniętego. Później lewada, piaff i inne figury.
Zjechałem z czworoboku. Nord parsknęła radośnie.
-Świetnie ci poszło!-zawołała Rebeka, podbiegając do mnie.
-Dziękuję-uśmiechnąłem się.
Po godzinie zawody się skończyły. Bardzo się denerwowałem. Nagle spiker zaczął ogłaszać wyniki
-A miejsce pierwsze zajmuje...Jake Winchester na Nordlicht vel Mendess II!
-Jake!! Wygrałeś!!-powiedziała radośnie Rebeka.
-Wiem-odparłem, nie mogąc uwierzyć.
<Becky?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz