piątek, 7 czerwca 2013

Od Meggie cd Rose

Zrobiłysmy całą masę pierników w kształcie kotów, koni, choinek, dzwonków, lisów, niedźwiedzi, królików, liści, ryb, ptaków i wielu innych. Spojrzałam za okno.
- Przestało padać ! - zawołałam. Rzeczywiście, na zewnątrz świeciło słońce w powietrzu unosiła się para, a na niebie rozciągała się piękna tęcza.
- To co jedziemy ? - spytała Rose.
- Dobra. A Kornelly i Melanie ? 
- Mi się nie chce - burknęła Melanie i z powrotem wetknęła nos w książkę którą czytała.
- A ja zostanę piec piec pierniki i zrobię podwieczorek - powiedziała Kori. Poszłyśmy do stajni i osiodłałyśmy konie. Bolał mnie trochę brzuch bo zjadłam sporą ilość surowego ciasta... Ale kiedy wsiadłam na konia bul przeszedł. Było super. Słońce, mgła i tęcza idealnie do siebie pasowały. Stępowałyśmy, kłusowałyśmy, galopowałyśmy i cwałowałyśmy. Konie ochoczo biegły bo ta pogoda dawała tyle energii ! Po półtorej godziny jazdy wróciłyśmy do klubu. 
- Pojadę na halę i jeszcze potrenuje - powiedziałam.
- Okej. Rozsiodłam Crimson'a i przyjdę popatrzyć - powiedziała i poszła do stajni. Zanim wjechałam na halę rozsiodłałam Passa i wprowadziłam na halę. Tam najpierw beze mnie na jego grzbiecie zrobiliśmy piękny ukłon. To umiał ale dziś chciałam poćwiczyć coś większego. Wzięłam bacik i zaczęłam go uczyć podnoszenia nogi. Trudno było ale w końcu się udało. Potem przeszłam do "leż". Z tym nie było większych kłopotów. Następnie przyszedł czas na dęba. Długo się trudziłam lecz nie mogłam zmusić go by podniósł przednie nogi. W końcu jednak się udało. Ale gdy opuszczał kopyta byłam za blisko i dostałam w ramie.
- Moja wina - przyznałam. W tej chwili weszła Rose.
- Co robicie ? - spytała.
- Wsiądę na niego to zobaczysz - powiedziałam. Najpierw zrobiliśmy podnoszenie nóg potem ukłon i dopiero się zaczęło. Kiedy Pass of my life się kładł mało mi nogi nie zmiażdżył ale w ostatniej chwili zeskoczyłam w taki sposób, że wyszło całkiem ładnie. Potem z powrotem wstał i stanął dęba. Czułam się mistrzowsko.
- Super - pochwaliła Rose.
- Dzięki.
( Rose ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz